Zabójczy widok
Rok produkcji: 1985
- Nazywam się Bond. James Bond. – James Bond przedstawiał się w tym filmie kilkakrotnie. “Jestem Smythe, St. John Smythe” i “Stock, James Stock” kiedy używał fałszywych nazwisk i dwukrotnie własnym nazwiskiem.
- Martini z wódką. Wstrząśnięte, nie mieszane. – Nie udało mi się wyłapać ulubionego trunku Bonda, ale w scenie początkowej mówi, że znalazł wódkę, raczej wstrząśniętą.
James Bond powróci w… – Nie został wymieniony konkretny tytuł, jedynie informacja, że James Bond powróci. (W obliczu śmierci)
James Bond podczas misji na Syberii przechwytuje mikroprocesor. Po badaniach okazuje się, że jest to idealna kopia mikroprocesora, który jest odporny na działanie pola magnetycznego. O skopiowanie projektu brytyjskiego podejrzewa się KGB. Bond postanawia zwrócić swoją uwagę na Maxa Zorina z Zorin Industries, który jest czołowym francuskim przedsiębiorcą potrafiącym mówić w kilku językach bez obcego akcentu. Ten ślad prowadzi Bonda do Paryża.
Film, jak to każdy z serii o agencie, obfituje w ciekawe postaci. Jedną z nich jest May Day, czyli kobieta stojąca u boku Maxa Zorina, efekt inżynierii genetycznej, inteligentna maszyna do zabijania. W jej rolę wcieliła się piosenkarka Grace Jones, która zagrała również w kilkunastu innych filmach. Jako May Day gra kobietę bezwzględną i silną, oddaną przełożonemu i przekonaną o jego uczuciu do niej. Finalna scena z nią, właśnie przez jej silny charakter, wydała mi się bardzo nierealna, łącznie z kilkoma minutami, które do tego prowadziły. Okazała się bowiem mimo wszystko kobietą…
![]() |
Max Zorin i May Day |
Sporo można też powiedzieć o Zorinie. Charakter zagrany przez Christopher Walkera jest wyjątkowo dobrze dopracowany. Jednak nawet najlepszy bohater może łatwo stać się nieznośny przy kiepskiej grze aktorskiej. Tym razem Walken, którego ciekawa uroda zazwyczaj stawia go w roli wrednego i inteligentnego złoczyńcy, staje na wysokości zadania. Jego rola nie jest bowiem przesadzona, określiłabym ją wręcz, jako zagraną minimalistycznie, a jednak wspaniale. Psychopatyczny wzrok, jaki widzimy, kiedy Zorin zabija swoich pracowników, i prawdziwą rozkosz, kiedy ci rzeczywiści umierają, to chyba najlepsza część całego filmu.
![]() |
Golden Gate Bridge |
Tytułowym widokiem okazała się panorama San Francisco wraz z charakterystycznym mostem Golden Gate. Nie chcę zdradzać, dla kogo okazał się zabójczy.
Fabularnie jest to jeden z najlepszych Bondów. Ciekawy wątek główny, zabierający nas do Paryża i niemal do Krzemowej Doliny i wartka akcja sprawiają, że film ten ogląda się łatwo i bez znudzenia. Z pewnością ląduje on wśród moich ulubieńców.
Dla zainteresowanych: Zabójczym widokiem będzie można się zachwycić w telewizji 04. sierpnia na kanale TVP2 o 21:35 lub 05. sierpnia o 2:30 również na TVP2
Pozdrawiam,