
Podsumowanie maja, czyli nie tak źle, jak myślałam, ale nie tak dobrze, jak mogło być
Piękny miesiąc maj został przeze mnie wykorzystany na miarę moich tegorocznych możliwości. Z czterech (albo pięciu – jeśli liczyć przedłużony […]
Piękny miesiąc maj został przeze mnie wykorzystany na miarę moich tegorocznych możliwości. Z czterech (albo pięciu – jeśli liczyć przedłużony […]
Przed moją czytelniczą przerwą przeczytałam całą masę książek. Znalazły się wśród nich romanse, kryminały, obyczajówki, odrobina fantastyki i powieści przygodowych. […]